www.osiedlezdrowa.fora.pl

Zappa

Na razie jest to pomysł. Zobaczymy czy zostanie zrealizowany...

"O zbiórkę pieniędzy na odlanie dzwonu upamiętniającego ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem zamierza zaapelować samorząd woj. śląskiego. Dzwon - powstały dzięki darczyńcom - miałby zawisnąć w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. (...)"

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Oby był jak najwiekszy Exclamation

gravitato

Właśnie. Niech będzie wielkości Krakowa, a jak zabije to żeby szyby wywalało. No i żeby bił 24 godziny na dobę. Oby!

Zappa

gravitato

Też się uśmiałem Smile

Np. z tego:
[link widoczny dla zalogowanych]

albo z tego:
[link widoczny dla zalogowanych]

a później z tego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiające jest dlaczego samorząd województwa śląskiego chce fundować dzwon akurat tu w Warszawie. Wyryją na tablicach swoje nazwiska, wytaplają się w splendorze, będą zdjęcia, wizyty w zakładach pracy, kwiaty... Fundusze będą pochodziły ze składek ale trzeba będzie ten bohaterski komitet budowy jakoś uhonorować. Doskonały pomysł, trafia na dobry grunt, naród głodny spektakularnych sukcesów, najlepiej ogromnych, widocznych z kosmosu monstrów. Wiary od tego nie przybędzie, biedy nie zlikwidujemy, chorych nie wyleczymy, szkół nie zbudujemy, szpitali nie wyposażymy ale za to będzie dzwon. Strasznie łatwo tym wszystkim samorządowcom zbierać na takie rzeczy, gorzej jak mają dopiąć budżety. A Polacy się cieszą. Jeszcze więcej pomników, tablic upamiętniających, popiersi, hymnów, sztandarów, orłów. Świetnie się to sprawdza jako support głaskania się nawzajem po własnej megalomanii. Nic tylko się cieszyć. Zabawne jest też to jak wszyscy się świetnie czują mieszkając na "królewskim" przedmieściu, "sarmackich" "szlacheckich" albo innych "herbowych" ulicach, zaraz obok obiecanej nam przez króla Świątyni Opatrzności, nie widząc że tak naprawdę mieszkają w zwykłych blokach koło brzydkiego kościoła, gdzie nikt nie umie sprzątać po psie chociażby.

Zappa

Ktoś Pana za karę do tego Wilanowa przeprowadził, tak?
Głośny dzwon, brzydki kościół, zwykłe bloki, no i gdzie nie spojrzeć gówna...

Ciekawe, bo ja kupując mieszkanie z widokiem na ŚOB cieszyłem się, że będę miał jeden z ciekawszych widoków w Warszawie - od lewej: ŚOB-warszawski skyline-zachodzące zwykle na pomarańczowo słońce.
Nie drażnią mnie nazwy ulic (choć rzeczywiście trochę nadmuchane), bo świetnie wpisują się w historię powstawania ŚOB i sąsiadującego pałacu.
Nie widzę zwykłych bloków, tylko przemyślanie zaplanowaną dzielnicę miejską (MW) z górującą dominantą (ŚOB). Fakt, że wolniej niż byśmy sobie życzyli budowaną, ale jednak powstającą.
ŚOB sama w sobie tez mi się podoba, bo tworzy kompletna całość z MW. Architektonicznie i urbanistycznie. Za moment to będzie kolejny symbol Warszawy.

no ale de gustibus non est disputandum

Pozdrawiam Sąsiada serdecznie

Irek

[link widoczny dla zalogowanych]