www.osiedlezdrowa.fora.pl

adrian

Witam
Jako przyszly mieszkaniec etapu 3 dosc czesto przejazdem zagladam na osiedle i dosc czesto jest to juz po zmroku. Chcialbym poznac opinie mieszkancow co do ntensywnosci oswietlenia. Odnosze wrazenie ze lampy oswietlajace chodniki oraz ulice sa dosc gesto poustawiane co sprawia ze jest tam ekstrymalnie jasno nawet w srodku nocy. Zapewne wplywa to na komfort mieszkancow nizszych kondygnacji a i na rachunki za energie ktorej podnosza koszty utrzymania osiedla. Moim skromnym zdaniem gdyby w nocy swiecila sie co druga lub nawet co trzecia lampa (stoja naprawde w niewielkiej odleglosci) ani bezpieczenstwo ani komfort uzytkowania osiedlowych uliczek czy chodnikow nie zmienil by sie. Ciekaw jestem Waszych opinii a wszczegolnosci osob ktore osiedle juz zamieszkuja.
Pozdrawiam

Harry&Trynity

Taa , jak zapewne zauważyłeś latarenki są niskie , więc nie świecą w okna .
Ponadto , jak znam życie , to są tam zainstalowane żarówki energooszczędne , które zużywają niewielką ilość prądu i w przeliczeniu na mieszkańca wyjdzie to pewnie po 5 złotych.
Jeśli wygasimy co drugą latarenkę to zaoszczędzisz 2,50 PLN a na miejsce Twojego posta ktoś wpisze zażalenie , że co druga latarnia się nie świeci , wiec może pomyśl nad swoimi pomysłami zanim coś zaproponujesz.
Aż się boje , co będzie jak się wprowadzisz i zobaczysz ile żarówek pali się na klatce i w garażu .

Joanna

zgadam się z sąsiadem Adrianem. Mieszkam na 4 piętrze i trochę drażni mnie ta poświata. jakby postawili co drugą latarnię też było by jasno.

na klatkach też jest za dużo punktów świetlnych Sad

.

Pioter_PL

Mieszkam na 1 pietrze i w pokojach jest nocą jasno mimo, ze latarenki sa niskie. Jesli chodzi o koszty zapewne nie sa wysokie ale tak intnesywne oswietlenie moze byc uciazliwe.

Harry&Trynity

Zgadzam się z tym , że jest jasno ,bo sam mam okna od strony ul.Ledóchowskiej gdzie są latarnie i to wysokie.
Wiedząc to , zainstalowałem sobie w sypialniach roletki z blokerem , dzięki którym mam noc nawet w środku dnia Smile

Nie ma co ciągnąć tego banalnego tematu.

adrian

Dziekujemy za dobre rady...jesli wg opinii temat traca banalem nikt nie zmusza by go komentowac. Pozdrawiam

Harry&Trynity

Pieścicie się z tymi latarniami jak 16-latek w burdelu , a tak jak były tak i będą.
Dziwi mnie takie zachowanie dorosłych ludzi , wiec się wdałem w dyskusję , ale widzę , że nie ma to faktycznie sensu.
Czekam z niecierpliwością na posty kolegi Adriana , i polecam jak już się wprowadzi, aby po klatce chodził w okularach przeciwsłonecznych bo jest naprawę jasno Smile

Ps. jeśli światło z klatki będzie raziło przez wizjer , to można go zawsze zakleić taśmą - uprzedzam kolejny post Smile

Joanna

fabi